Kariera zawodowa psychologa - moja droga do celu
Pierwszym krokiem na mojej ścieżce do założenia własnej praktyki były oczywiście studia. Natomiast poza zdobywaniem wiedzy teoretycznej, równie ważne jest dla mnie doświadczenie praktyczne w dziedzinie psychologii oraz mentoringu. Te dwie kwestie doskonale się uzupełniają i pozwalają poszerzyć horyzonty pracy z pacjentem nie tylko na rozwiązanie problemu, ale też na nakierowanie w odpowiednią stronę pracy własnej i rozwoju.
Przez ponad 20 lat tworzyłem oraz dostarczałem rozwiązania HR dla największych firm na polskim rynku, takich jak General Motors, PKO BP, Mercedes, Heinz, LUXMED czy Amica. Do moich obowiązków należało przygotowywanie strategii pozyskiwania pracowników, modeli kompetencyjnych, programów rozwojowych oraz oceniania pracowników, a także organizacja szkoleń i warsztatów. To szerokie doświadczenie w branży human resources pozwoliło mi poznać szereg ludzi, zmierzyć się z różnego rodzaju zachowaniami, a także szukać rozwiązań na problemy życia codziennego w obowiązkach pracowniczych.
Kariera w HR a praktyka psychologa i psychoterapeuty
Wydawać by się mogło, że praktyka w HR niewiele się ma do doświadczenia w psychoterapii. Nic bardziej mylnego. Praca z ludźmi to niezastąpione doświadczenie. Pomoc w podwyższaniu kompetencji i poszerzaniu horyzontów pracowników to wszak jedna z dziedzin pracy HR, zwłaszcza miękkiego HR. To rodzaj mentoringu, od którego niedaleko już do działań bardziej skoncentrowanych na rozwoju osobistym człowieka, w każdej sferze, nie tylko zawodowej.
Mentoring jest ważnym elementem pewnych rodzajów psychoterapii. Doświadczenie zbudowane podczas pracy z ogromną liczbą osób jest więc dla mnie nieocenione w pracy z pojedynczym pacjentem. Sukcesy w tej branży pozwoliły mi natomiast stworzyć i zarządzać przez 20 lat działem HR firmy DOOR. Jestem również autorem polskiej wersji podręcznika Donalda Kikpatricka “Ocena efektywności szkoleń”. Pracuję nakierowany na cele, ale także uczę tego moich podopiecznych – wyznaczania i osiągania celów, zarówno w biznesie, jak i w życiu.
Psychoterapia - na czym polega
Jako absolwent kursu “Najskuteczniejsze techniki terapii CBT” w Centrum Terapii Poznawczej i Schematu Interego, prowadzę psychoterapię między innymi w nurcie poznawczo-behawioralnym.
Interpretacja rzeczywistości to kwestia osobista i uwarunkowana przez wydarzenia, wspomnienia i emocje, które przeżywamy. Czasem jednak ta interpretacja nie przebiega w taki sposób, w taki powinna, co prowadzi do szeregu problemów poznawczych, wahań nastrojów czy znacznie poważniejszych konsekwencji zdrowotnych. Uczę moich pacjentów, jak odnaleźć się w rzeczywistości, która niekiedy nie należy do najbardziej przyjaznych. Razem odkrywamy wzorce myślenia, rozumowania i zachowania, które pomagają funkcjonować w spokoju wewnętrznym, a także w radzeniu sobie z bieżącymi problemami. Sięgamy również głębiej, szukając źródła traum i zachowań. Rozmawiamy. Uczymy się. Działamy.
Seksuologia kliniczna - co to jest
Moje doświadczenie nie skupia się jednak jedynie na kompetencjach miękkich oraz doradztwie czy psychoterapii. Jestem również seksuologiem klinicznym. Ten rodzaj wsparcia wymaga ogromnego zaufania i otwartości ze strony zarówno mojej, jak i pacjentów. Oferuję przestrzeń absolutnie prywatną i intymną, tzw. self space, w którym bez tematów tabu rozmawiamy o każdym problemie oraz wspólnie odnajdujemy drogę do jego rozwiązania.
Sfera intymności i współżycia jest wyjątkowym aspektem szczęśliwego życia. I jak każda, cechuje się swoistymi problemami, które można rozwiązać, posiadając odpowiedniego przewodnika. Dzięki mojej ugruntowanej wiedzy pomagam to szczęście odnaleźć bądź przywrócić po traumach i różnego rodzaju problemach.
Psychoonkologia w terapii
Pomoc psychologiczna to także pomoc w wyjściu z różnego rodzaju traum, także takich, jak choroba onkologiczna czy poczucie straty. Równie ważne jest samo wsparcie w walce o zdrowie. Są to tematy, które wymagają specjalistycznego podejścia, wiedzy teoretycznej oraz ogromnych pokładów empatii. To także rodzaj terapii, w której radzimy sobie z sytuacją wywołaną chorobą fizyczną, na którą nie mamy wpływu.